Spis Treści
ToggleZaktualizowano artykuł 10 października 2024
Intencje duchowe na drodze do oświecenia stanowią temat dzisiejszej dyskusji.
Ludzkie umysły nieustannie zalewane są pragnieniami, z których wiele znika równie szybko, jak się pojawia. Te, które utrzymują się i mają mocniejsze podstawy, przekształcają się w intencje, które można by określić jako bardziej skoncentrowane pragnienia. Są one wyodrębniane ze strumienia i uznawane za ważniejsze.
Starożytne Wedy głoszą: „Takie jakie jest pragnienie, taka jest intencja. Taka jak intencja, taka jest wola. Taka jak wola, taki jest czyn, a taki jak czyn, taki jest los”. Wyraźnie wskazuje to, że przyszłość oraz podróż duszy kształtują się w dużej mierze przez pragnienia, które stają się intencjami.
Pragnienia i intencje wielu ludzi koncentrują się na doczesnych celach. Niektóre z nich, takie jak jedzenie, schronienie i bezpieczeństwo, są kluczowe dla przetrwania i jakości życia. Oczywiście każdy ma prawo do przyjemnego życia. Niemniej jednak nadmierne skupienie się wyłącznie na potrzebach zmysłowych lub egoistycznych może okazać się autodestrukcyjne. Wedy przestrzegają, że przywiązanie do niewłaściwych pragnień i intencji odrywa od duchowej ścieżki. Odsuwa od prawdziwego szczęścia, którego poszukuje dusza.
Niespełnione duchowe intencje
Niespełnione intencje mogą prowadzić do uczuć frustracji, samooskarżeń i gniewu. Te osiągnięte przynoszą chwilowe poczucie szczęścia. Niemniej jednak nieustannie prowadzą do pragnienia czegoś więcej, większego i lepszego, co skutkuje mentalnością opartą na chciwości. Dla osób podążających ścieżką duchową, świadome wybieranie właściwych intencji jest kluczowe.
Jak wielu doświadczyło, tłumienie doczesnych intencji wymaga sporego wysiłku. Często, próbując przełamać pewne przywiązania, jedynie skupia się na nich większą uwagę. Duchowym rozwiązaniem jest dostosowanie doczesnych intencji do wyższego celu życia. Polega to na zastępowaniu przywiązań o niższej częstotliwości, które ograniczają duszę, przywiązaniami o wyższej wibracji, które ją wyzwalają.
Biblijna Ewangelia Mateusza radzi: „Szukajcie najpierw królestwa niebieskiego, a wszystko inne będzie wam dodane”. Albo jak mawiał Maharishi Mahesh Yogi (założyciel Medytacji Transcendentalnej): „Zdobądź fort, a wszystko będzie twoje”. Innymi słowy, zamiast wyczerpywać energię próbując osiągnąć wszystkie drobne aspekty życia, warto skupić się na życiu z miejsca, które wszystko nadzoruje.
To miejsce to czysta świadomość, pole nieskończonych możliwości. Jest to obszar głęboko wewnątrz każdego z nas, z którego wszystkie duchowe intencje są właściwe, a wszystkie potrzeby mogą być zaspokojone. Ta sama czysta świadomość obecna w każdym człowieku jest również obecna we wszystkim wokół. Dostosowanie się do niej przynosi korzyści nie tylko jednostce, ale i całemu światu. Cokolwiek się manifestuje z tego poziomu, przynosi korzyści wszystkim.
Ludzka natura
W ludzkiej naturze tkwi ciągłe pragnienie „szybkiego rozwiązania”. Jednak, jak głosi arabskie przysłowie: „Cierpliwość jest kluczem do radości, natomiast pośpiech jest kluczem do smutku”. Boskość działa w swoim własnym rytmie, dlatego trzeba pozwolić jej odkrywać swoje skarby we właściwym czasie. Niemniej jednak oto kilka sugestii, które mogą pomóc w przekształcaniu intencji w kierunku wyższego celu:
- Zachowuj prostotę, pokorę oraz okazuj współczucie i wsparcie dla innych.
- Polegaj na własnej intuicji i słuchaj serca, stawiając je przed ego.
- Zaprzestaj osądzania lub wątpienia w siebie.
- Nie kieruj się poczuciem niedostatku – posiadasz już wszystko i stanowisz esencję wszystkiego, co może istnieć.
- Idź poza problemy i wyzwania, tworząc to, czego pragniesz, korzystając z okazji, jakie się pojawiają.
- Przekraczaj typowe ograniczenia. Są one kreacją umysłu, a to, co umysł stworzył, może również zniweczyć.
- Odkryj swoją prawdziwą esencję, w której panuje pełnia.
Cytując ponownie Maharishi (założyciel Medytacji Transcendentalnej): „Kiedy zmysły są nasycone czystą błogością, małe, przelotne radości nie są w stanie ich uwieść i nie pozostawiają trwałego śladu. Ciesząc się takim stanem zadowolenia, zmysły nie skłaniają umysłu do błądzenia”.
Chociaż każdy z nas jest inny i ma własne, unikalne potrzeby oraz preferencje, intencje wybierane podczas podróży ku esencji również będą się różnić. Niemniej jednak Deepak Chopra przedstawił zestaw czterech duchowych intencji, które mogą być stosowane codziennie, aby obudzić wewnętrzną tęsknotę za oświeceniem.
Radosne, energiczne ciało
Ciało stanowi wehikuł, który dusza wybrała, by nieść ją w obecnej części swojej podróży ku oświeceniu. Dlatego kluczowe jest, by było ono sprawne i zdrowe, aby nie stanowiło ciągłego rozpraszacza.
Warto nauczyć się słuchać sygnałów komfortu i dyskomfortu, które ciało przekazuje. Należy pytać je o potrzeby i wspierać je poprzez zdrowy sen, odpowiednią dietę i regularne ćwiczenia. Z intencją posiadania radosnego, energicznego ciała, dusza znajduje się w komfortowych warunkach.
Kochające, współczujące serce
Fiodor Dostojewski stwierdził: „Kochaj całe stworzenie Boże, każde ziarnko piasku w nim. Kochaj każdy liść, każdy promień Bożego światła. Kochaj zwierzęta, rośliny, kochaj wszystko. Jeśli kochasz wszystko, dostrzeżesz tajemnicę w rzeczach. Kiedy już ją zauważysz, z każdym dniem zaczynasz ją lepiej rozumieć”. Miłość jest największym uzdrowicielem we wszechświecie, a miłość płynąca z duchowego serca rozpuszcza wszelkie emocjonalne blokady. Gdy serce jest otwarte, życie wypełnia się dobrocią, wdzięcznością, przebaczeniem i czystą miłością. Intencja posiadania kochającego, współczującego serca budzi wewnętrzną boskość.
Refleksyjny, czujny umysł
Większość czasu umysł skupia się na zewnętrznym, powierzchownym poziomie życia, przeskakując z jednej myśli na drugą, szukając przyjemności i unikając bólu. Pozwalając jednak umysłowi skierować się do wewnątrz, można dotrzeć do spokoju i wewnętrznego zadowolenia, gdzie najgłębsze intencje kiełkują i rozkwitają. Intencja posiadania refleksyjnego, czujnego umysłu prowadzi do wnętrza, odkrywając źródło radości, nieskończonej wiedzy i czystości.
Lekkość bytu – duchowe intencje
Nie jesteśmy istotami definiowanymi przez czyny, lecz przez nasze ludzkie bycie. Istotą jest czysty byt, który ujawnia się, gdy stajemy się świadkami życia, a nie jedynie jego uczestnikami. Wielka radość i błogość są dostępne tu i teraz, wystarczy być otwartym. Należy podnieść świadomość ponad codzienne rozproszenia i uwolnić nieograniczoną Boską Jaźń od ograniczeń. Intencja lekkości bytu pozwala żyć w pełni jako prawdziwa Jaźń.
Ścieżka do domu
Praktyka medytacyjna to podróż od aktywności do ciszy. Jeśli powierzchnia stawu jest niespokojna, wrzucenie do niej kamienia nie przyniesie efektu. Gdy jest spokojna, nawet mały kamień wywoła fale. W ten sposób, wypuszczając intencje w najcichszym zakątku umysłu, rezonują one we wszystkich aspektach życia.
Można powtarzać wszystkie duchowe intencje po cichu przed medytacją czy przed snem. W ten sposób subtelne ziarno intencji jest niesione w ciszy nieskończonej mocy organizującej. Można je również powtarzać po medytacji, w stanie wyciszenia.
Radosne, energiczne ciało
Chociaż mogą się wydawać wzniosłe, warto pamiętać o słowach Maharishi Mahesh Yogi: dlaczego nie wybrać najwyższych jako pierwszych? Aby osiągnąć najlepsze życie, trzeba mieć silne intencje.
Jeśli ktoś ma inne intencje, które chciałby uwzględnić, jest to w porządku. Ważne jest jednak, by dostosować je do wspierania duchowego celu, a nie skupiać się na przelotnych fantazjach. Wybory decydują o przyszłości życia i duszy.
Na szczęście, w miarę postępów w duchowej podróży, intencje stają się bardziej zharmonizowane z prawdziwym celem. W końcu łączą się w jedno dążenie do samoświadomości.
Bądź odważny w duchowych intencjach i ciesz się splendorem, który czeka. Jak mówi buddyjskie przysłowie: „Jeśli patrzysz we właściwym kierunku, wystarczy iść dalej”.