Spis Treści
ToggleZaktualizowano artykuł 11 października 2024
Spagyria i roślinna alchemia w XXI wieku
Spagyria, zdefiniowana przez Paracelsusa w XVI wieku jako alchemia roślinna, przeszła znaczącą ewolucję. W swoich początkach łączyła w sobie różne dziedziny wiedzy, takie jak alchemia, filozofia, astrologia i cnota, służąc kształceniu lekarzy-alchemików. Jak mówił Paracelsus: „Kamień filozoficzny nie służy do przemiany ołowiu w złoto, ale do wytwarzania lekarstw na różne choroby”.
Era post-paracelsowska
Po czasach Paracelsusa, spagyria przekształciła się w zestaw technik przygotowywania roślin do produkcji lekarstw. Choć oparte były one na filozofii alchemicznej inspirowanej myślą Paracelsusa, współczesne metody stały się bardziej zbliżone do tradycyjnego ziołolecznictwa.
W XX wieku praktyka spagiryki skupiała się głównie na ekstrakcji aktywnych składników roślin. Siła takiej rośliny była postrzegana jako kombinacja jej właściwości fitoterapeutycznych oraz atrybucji planetarnej, pochodzącej z astrologii rozwiniętej w tradycji hermetycznej. W tym okresie zrozumienie alchemii było często ograniczone do kilku technik, takich jak fermentacja, destylacja czy kalcynacja, oraz do pewnych abstrakcyjnych symboli. Tymczasem wiedza ziołolecznictwa w XX wieku została zredukowana do kilku fragmentarycznych wspomnień z przeszłości.
Alchemia roślinna w XXI wieku
XXI wiek przyniósł znaczące odrodzenie ziołolecznictwa i medycyny naturalnej, takiej jak fitoterapia czy naturopatia. Obserwujemy również renesans alchemii, dzięki ponownemu odkryciu jej głębokich filozoficznych podstaw, na przykład za sprawą publikacji Stéphane’a Barilleta. Ponadto systematyczne wydawanie prac Paracelsusa w języku francuskim, zwłaszcza przez Beya, pozwala na lepsze zrozumienie „ojca spagyrii” i przełamanie uproszczonych schematów, które dominowały w XX wieku. W związku z tym obserwujemy wschodzący renesans spagyrii.
W kontekście tych nowych osiągnięć w trzech dziedzinach – alchemii, zielarstwie i bibliografii Paracelsusa – rodzi się pytanie: jak będzie wyglądać spagyria XXI wieku?
Bez wątpienia, Paracelsus to postać złożona. Jego największym paradoksem jest fakt, że zdołał zdefiniować ramy dla nowej medycyny, stworzyć filozofię, podać przykłady zastosowań swojego systemu myślowego, ale jednocześnie nie zawsze wydaje się być konsekwentny w ich stosowaniu. Paracelsus miał dwóch „panów”: Ewangelię i Naturę. Czy istnieje coś bardziej sprzecznego niż doktryna oparta na wierze w życie wieczne (Ewangelia) w kontrastie z polem eksperymentalnym, które opiera się wyłącznie na obserwacji i doświadczeniu (Natura)?
Chrześcijaństwo według Paracelsusa
W kontekście ewangelicznego chrześcijaństwa, jakim kierował się Paracelsus, warto zwrócić uwagę na jego niezwykłe zalecenie zawarte w „Traktacie o sztuce wróżbiarstwa” (opublikowanym w „La grande philosophie”, Beya 2021): „Człowiek powinien troszczyć się wyłącznie o teraźniejszość”. Zdaniem Paracelsusa, dbając o swoją duszę w obecnej chwili, nie powinniśmy martwić się kwestiami wieczności. Jego chrześcijaństwo nosi odcienie filozofii buddyjskiej czy taoistycznej.
Z tych głębokich przemyśleń, pełnych paradoksów i opartych na jego silnej wewnętrznej Cnoty, Paracelsus dostarczył impuls, który zainspirował jego wyznawców do stworzenia tego, co z czasem stało się znane jako spagyria. Wydaje się, jakby mówił: „Oto moje przemyślenia, oto moje życie. Przyjmij je i twórz własne, zgodnie z twoją indywidualną naturą”.
Dlatego też definicja spagyrii jest równie skomplikowana jak próba określenia, czym jest muzyka czy piękno. Każdy z nas ma swoją indywidualność, a więc i swoją własną interpretację spagyrii.
Ewolucja alchemii roślinnej
Nasuwa się pytanie o relację między dziedzictwem Paracelsusa a współczesnym kierunkiem rozwoju medycyny naturalnej. Niewątpliwie współczesna wiedza naturopatów, zielarzy i innych specjalistów w dziedzinie zdrowia jest zaawansowana. Dziedziny takie jak fizjologia, biochemia czy techniki analityczne rozwijają się dynamicznie. Osoba zajmująca się spagyrią nie może pozostać obojętna na te postępy w nauce.
Relacja spagyrii z ziołolecznictwem w XXI wieku
Czy spagyria będzie nadal postrzegana jedynie jako odnoga ziołolecznictwa, jak to często bywało w XX wieku?
Dziedzictwo Paracelsusa i cała spagyrika są niewyczerpanym źródłem teorii i praktyk. Te praktyki odgrywają kluczową rolę w postrzeganiu relacji między alchemią a ziołolecznictwem. Spotkanie alchemika, poszukującego uniwersalnej medycyny, z zielarzem, którego wiedza o roślinach przypomina bujną górską łąkę w pełni lata, może przynieść obopólne korzyści. Kluczem do owocnej współpracy jest wzajemne zrozumienie i docenienie wiedzy, jaką każda ze stron wnosi do dyskusji.
Spagiryka: Gałąź alchemii czy niezależna dziedzina?
Czy spagiryka będzie nadal postrzegana jako drugorzędna dziedzina alchemii, tak jak to bywało w XX wieku?
Spagiryka nigdy nie była postrzegana jako drugorzędna w stosunku do alchemii. Sztuka leczenia ludzi zawsze miała priorytetowe znaczenie, nawet wobec dążeń niektórych marzycieli do osiągnięcia boskiego przeznaczenia. Kluczowym aspektem, łączącym zdrowie z duchowością, jest zdaniem autora właśnie spagiryka.
Czy zdawano sobie sprawę, że wielkie eliksiry działają jako adaptogeny? Te eliksiry i alchemiczne kamienie wpływają na gruczoły, harmonizując je, co pozwala na regulację produkcji hormonów, które następnie odgrywają rolę w regulacji organizmu.
Dlaczego i jak to działa? Kluczem do osiągnięcia pewnych stanów mistycznych, takich jak ekstaza, satori czy samadhi, jest prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. W szczególności chodzi o związek między nerwem błędnym a układem przywspółczulnym, który wpływa na funkcjonowanie różnych narządów, zwłaszcza wątroby.
Czy zdawano sobie sprawę, że zielarze są dobrze zorientowani w tych kwestiach? Tymczasem niektórzy alchemicy wciąż skupiają się na abstrakcyjnych systemach symbolicznych, opartych na doktrynach potwierdzonych przez synchroniczność (Carl Jung zdefiniował dwa sposoby myślenia: kauzalistyczne, oparte na sekwencyjnych związkach przyczynowo-skutkowych, oraz synchroniczne, oparte na jednoczesnych, irracjonalnych relacjach. Oba te sposoby myślenia współtworzą naszą świadomość). To może być pewne niedoprecyzowanie!